A

Bawi mnie imię w kolorze przeszłości.
Zamknięty rozdział w trwającym życiu.

Pamiętam nasze pierwsze spotkanie,
letnia włóczęga,
podróż w nieznane.

Nocne rozmowy,
lekcja muzyki.

Gwieździste Podlasie, jesienne góry, dziesiątki godzin spędzone w drodze.

Cieszy mnie uśmiech, oczy i siła.
Krępuje zaradność, upór i wiara,
że możesz lepiej,
że możesz sama.
(Anno Domini 2020)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *