Lód / Bez / Bzy

Jestem jak lód, jak śnieg,
jak ogień, jak wiatr,
jak pustka
i pełnia.

Jak spokój w chaosie
i chaos w (s)pokoju.

Jestem
i czuję, że żyję
życiem prawdziwym.

Bez pozy i prozy,
bez liryki i bez dramatu.

Bez dumy i pychy
z uczciwością,
z uczciwą nagością.

Bez?

…a Bzy zakwitną niezależnie ode mnie,
jak co roku.

Rok po roku.

Bo mogę wiele.

Ale to,
co najważniejsze
jest niezależne ode mnie.