Chcę być tam,
gdzie zachodzi słońce,
budzi się dzień i rodzi tęcza.
Chcę zasypiać spokojnie
z głową pełna wolności,
otwartą na ludzi i nowy początek.
Chcę żyć w teraźniejszości,
we własnym życia królestwie.
Bez wczoraj i jutro,
bez nadziei i żalu.
Chciałbym…
Lecz chyba już jestem
głównym aktorem w życiowej roli.