Odnowa

Ten Świat nie jest już Światem jednej szansy. Oczywiście są pewne ogromne okazje, takie pociągi, które pojawią się na Twojej stacji życia tylko raz.

Jeden, jedyny raz.

Ale na ogół masz wiele szans, aby zmienić swoje życie i wejść na nową drogę. Wystarczy być konsekwentnym i systematycznym. Życie nie kończy się na niezdanym egzaminie, zakończonym związku czy niepowodzeniu w pracy.

Prawie zawsze jest możliwość, aby spróbować jeszcze raz i zacząć od nowa.

Odnowa.
Moja Droga.

Wszystko

Byłaś dla mnie wszystkim
codziennym spełnieniem
niedzielnym porankiem
drogą w nieznane

niezwykłym ciężarem

ogniem
wiatrem
huraganem
emocji wulkanem!

Dobrze, że byłaś 🖤



Jest to setny wpis na stronie, która miała i wciąż ma dla mnie wymiar autoterapeutyczny. Myśli zmaterializowane w postaci słów są świadectwem najmroczniejszych chwil mojego życia, bolesnych doświadczeń, rozstań, śmierci, ale też dziennikiem zachwytu nad Światem.

A przecież „zachwyt to postawa” i w tej postawie chcę trwać, przez kolejne lata mojego życia. Chcę dalej odkrywać nowe, podróżować w nieznane, aby z satysfakcją wracać do domowego zacisza.

Do domu.
Do Siebie.

Dwanaście miesięcy temu, świadomie i z pewną obawą doświadczyłem szamanizmu w Amazońskiej Puszczy. To był moment zwrotny mojego życia i domknięcie pewnego etapu podróży wgłąb swoich emocji.

Zamykam pewien etap i płynę dalej.

Dziękuje za wspólne sto wpisów,
dziękuję za motywację,
dziękuję za wsparcie.

Aya

Podróżowałem i nie wiem gdzie byłem…

Co widziałem? Co śniłem?
Czy widziałem? Czy żyłem?

Czy byłem?

Podróżowałem z wodą, do wnętrza.
Do soków Ziemi.

Do żyznej warstwy jestestwa.
Do głębin swojego istnienia.

Kto mi przewodził?
Wąż/smok?
Chyba.

Czy bluźnię?
Chyba
Nie.

Dotarłem do źródła?
Chyba
Tak.

Mój Bóg jest mocniejszy.
Mój Bóg
Mój.

Bóg jest.


Non Draco Sit Mihi Dux *

* „Diabeł [dosł. ‘smok’] niech nie będzie mi przewodnikiem

Czucie

Czuję czas i przestrzeń
Czuję przeszłość i przyszłość
Czuję wszystkie myśli, które są we mnie

Czuję bicie swego serca
i miarowe ruchy swojej klatki piersiowej
Czuję krew pulsującą w głowie

Widzę ostrzej i wyraźniej niż kiedykolwiek

Żyję odważniej niż wcześniej
Idę pewniej i śmielej przed siebie

Biorę, chłonę, czuję
Wszystko, pełniej, mocniej

Przekroczyłem barierę życia
Przekroczyłem barierę
Przekroczyłem
Kroczyłem
.


Piszę to, będąc w samolocie zawieszonym ponad dziesięć tysięcy metrów nad Puszcza Amazońska.

Oglądam wschód słońca i wiem, że żyję.

Ja

Jestem człowiekiem i wierzę w Boga.
Jestem Polakiem i kocham wolność.

Jestem nauczycielem i pragnę inspirować.
Jestem uczniem i odkrywam nieznane.

Jestem fizykiem i ufam nauce.
Jestem naukowcem i lubię doświadczać.

Jestem…

I właśnie dlatego z otwartością rozmawiam z drugim człowiekiem. Dlatego mam przyjaciół agnostyków, ateistów, hinduistów, buddystów i wyznawców naturalnego porządku świata.

Pragnę doświadczać różnorodności i wiem, że wiedza rodzi się z doświadczenia. Pochodzi z prawdziwego doświadczania inności i z głębokiej otwartości na nowe.

Myślę, że ludzie napotkani na mojej drodze zdołali skruszyć beton dogmatów i konserwatyzmu. Obcy mi jest fanatyzm. Z trudem odnajduję się w kłótniach i sporach światopoglądowych.

Wiem dobrze, że każdy ma prawo do swoich przekonań i własnych opinii. Wiem też, że nasza wolność kończy się tam gdzie zaczynają się granice wolności drugiego człowieka.

Zbudowałem w sobie więź z przeszłością. Ta więź sprawia, że lepiej rozumiem teraźniejszość i z większą odwagą idę w przyszłość.

Mimo że…

Jestem jedynie małym puzzlem w Wielkiej Układance Wszechświata. Jestem okruchem tchnienia w ogromnej przestrzeni istnienia.

Pozytywka

Odkąd powiedziałaś mi, że marzysz o starej pozytywce, ja marzę o tym samym. Przesiąknąłem Tobą do kości.

Spaceruję wąskimi uliczkami pchlego targu i wypatruję drewnianych koników, uwięzionych w powtarzalnym, kolistym ruchu.

Tak jak Ty,
Jak My.
Jak?

Ja.

Dookoła głowy przepuszczam myśli o tym,
że naprawdę byłaś ważna w moim życiu.

Po raz setny.
Naprawdę byłaś.